Zapraszamy - 24 lutego 2009 godz. 16:30 - 18:00 - AWF, Gmach Główny - Sala wykładowa nr 2, ul. Marymoncka 34 w Warszawie.
W USA stawia się na profesjonalizm. Każdy ratownik raz w tygodniu przechodzi szkolenie. Cotygodniowe zajęcia różnią się od siebie - raz jest to nauka poszukiwania zaginionych, innym razem skuteczna reanimacja - wszystko po to by cały czas być w pełni przygotowanym do udzielania pomocy.
Dodatkową funkcją dla Ocean Lifeguard jest Beach Patrol. Po skończonej pracy kilku z ratowników zostaje na plaży godzinę lub dwie, jeżdżąc po niej ratowniczym samochodem patrolują czy wszystko jest w należytym porządku. Godziny te są dodatkowo płatne -dlatego warto zabrać ze sobą międzynarodowe prawo jazdy. Na wielu plażach podstawowym wyposażeniem ratownika, oprócz radia, maski do sztucznego oddychania i gwizdka jest też 4 - kołowiec, po to, by po plaży przemieszczać się szybciej i wygodniej.
Warto zaznaczyć, że pracując jako Ocean Lifeguard należysz do Public Service - podobnie jak straż pożarna czy policja. W Stanach Zjednoczonych oznacza to, że masz pewne przywileje: w większości restauracji przysługują Ci zniżki na obiad, napoje są darmowe. Co zaskoczyć może wielu, zdarza się dosyć często, że ratownik otrzymuje tip'y od plażowiczów.
Praca jest odpowiedzialna, jednocześnie daje wiele satysfakcji.
Amerykańscy Pracodawcy chętnie zatrudniają ratowników z Polski do pracy na basenach. Ratownicy z Polski gwarantują pracę przez cały okres sezonu letniego, nie ma, więc ryzyka, że opuszczą pracodawcę w połowie sezonu, czyli wtedy, kiedy są najbardziej potrzebni.
Ratownik na basenie odpowiedzialny jest za bezpieczeństwo osób korzystających z basenu oraz za porządek i czystość na terenie basenu. Ratownicy z legitymacją Pool Operator dodatkowo odpowiedzialni są za utrzymanie bezpiecznego poziomu PH oraz chloru w wodzie. Raz w miesiącu basen odwiedza Health Inspector - sprawdza stan wody i porządek na basenie.
Na basenach "1-guard" ratownik sam organizuje sobie dzień pracy. Baseny "1-guard" charakteryzują się tym, że korzysta z nich niewielka liczba osób, natomiast na basenach "multi-guard" (2-7 ratowników) praca wygląda zupełnie inaczej. Występuje rotacyjny tryb pracy tzn. ratownicy cyklicznie wymieniają między sobą stanowiska pracy np. Stand I (15 min.), następnie Stand II (15min.), następnie Office (15min.) oraz break time (15min.). Pracując w takim trybie czas mija szybciej i praca jest przyjemniejsza.
Na basenach "multi-guard" w grupie 4 osobowej pracuje dwóch Amerykanów oraz dwóch ratowników z Europy. Baseny są zwykle otwarte od godz. 11.00 do godziny 20.00 - 21.00. Kilka razy w sezonie, po godzinach pracy, ma miejsce tzw. "Pool Party". Za każdą godzinę pracy po godzinach ratownik otrzymuje 1,5 stawki. Ratownicy z Europy zwykle pracują 48 do 52 godzin w tygodniu, a za każdą godzinę powyżej 40 ratownik otrzymuje 1.5 stawki. Każdy ratownik ma prawo do udzielania prywatnych lekcji pływania, muszą się one jednak odbywać przed lub po godzinach pracy na basenie. Stawki pobierane za lekcje pływania kształtują się w granicach 25$-30$ za godzinę.
Pracodawcy zapewniają mieszkanie dla swoich International Lifeguards. Opłaty pobierane są automatycznie z paychecku.
W sezonie letnim ratownicy na basenach otrzymują od wielu restauracji typu fast food np. Domino's Pizza, Pizza Hut, Papa John Pizza kupony "Pizza for free" lub rabaty na posiłki w porze lunchu.