11 marca 2008 (wtorek), godz. 19:00

NOSOWSKA, Oshen

„Ta płyta niesie przesłanie: ktoś, kto lubi muzykę, nie powinien się zawężać do jednego gatunku” – mówi Katarzyna Nosowska o swoim nowym albumie solowym. „Formuła ściśle elektroniczna jest dla mnie tematem zamkniętym.

Tym razem nie wzbraniam się przed dobrym popem czy R&B, słychać też blues, rock, delikatne nawiązanie do reggae lub techno... To dowód na to, że kocham muzykę. Po prostu”.

„UniSexBlues” – tak brzmi tytuł płyty. I nie spodziewajcie się żadnych dalszych wyjaśnień. „Nie chcę tłumaczyć, co się za tym kryje” – zapowiada Kasia Nosowska. „Uważam wręcz, że słuchacz nie musi tego rozumieć! Ja do tytułów w ogóle nie przywiązuję wagi. Nienawidzę ich wymyślać – ten wymyślił Macuk”.

Marcin Macuk. Producent materiału, pomysłodawca piosenek i wykonawca większości partii instrumentalnych. Z jednej strony filar cenionej na scenie niezależnej grupy Pogodno. Z drugiej twórca piosenek dla wykonawców tak różnych jak Monika Brodka czy raper AbraDab...

Podobnie jak Nosowska, muzyk wywodzi się ze Szczecina. W roku 1992 zdarzyło mu się nawet grać na basie w pierwszej odsłonie Heya, macierzystej formacji wokalistki. „Był wtedy szesnastoletnim, prześlicznym młodzieńcem” – wspomina Katarzyna ze śmiechem. „Ale zagraliśmy razem tylko dwie próby i jeden koncert”.Marcin pojawił się już na pierwszym solowym albumie Nosowskiej, „Puk Puk” (1996). Skomponował tam dwa utwory. Za resztę odpowiadał współzałożyciel Hey – Piotr Banach. Płyta zdecydowanie różniła się od dokonań zespołowych. Przyniosła muzykę elektroniczną, chłodną i niepokojącą. Publiczność – choć nie w 100% - zaakceptowała nowy wizerunek artystki. Album pokrył się złotem, a Nosowska otrzymała dwa Fryderyki – w kategorii Autor roku i Najlepsza płyta alternatywna.

W trakcie trasy koncertowej „Puk Puk” do wokalistki dołączył Paweł Krawczyk (dziś gitarzysta Hey) i Andrzej Smolik (wówczas współpracownik Roberta Gawlińskiego, później rozchwytywany producent). Ta ekipa weszła do studia, by zarejestrować drugą płytę Nosowskiej, „Milena” (1998). Promował ją duet z Kazikiem Staszewskim, zatytułowany „Zoil”, a także piosenka „Gdy rozum śpi”, napisana do filmu Władysława Pasikowskiego („Demony wojny wg Goi”). Kontynuacja elektronicznego kierunku spotkała się z uznaniem krytyków i fanów.

Trzecia solowa odsłona Nosowskiej objawiła się światu w roku 2000. Krążek nosił tytuł „Sushi”, Smolik był jego producentem i głównym kompozytorem piosenek. Podstawowy skład uzupełnił wtedy Przemek Momot (perkusja), a gościnnie pojawili się artyści tej miary co Robert Brylewski (legenda polskiego punk rocka), Mikołaj Trzaska (znakomity jazzman) czy Anthony Neale (muzyk brytyjskiej grupy Mainstream). „Sushi” przyniosło wokalistce dwa Fryderyki 2000: za Alternatywny album roku oraz w kategorii Najlepszy autor.
Potem nastał czas aktywności Heya (trzy premierowe studyjne płyty, ostatnia – „Echosystem” – ukazała się w 2005 roku + album „Koncertowy” + dvd z koncertem zarejestrowanym podczas Przystanku Woodstock ), pisanie tekstów dla innych wykonawców (Justyna Steczkowska, Maryla Rodowicz), występy gościnne na płytach (Yugoton, Michał Żebrowski, Ścianka, Silver Rocket) i koncertach (Dezerter, Pidżama Porno)... Z kolejnym albumem solowym nie było pośpiechu. „Te projekty mają to do siebie, że powstają w absolutnie spontanicznych okolicznościach. Bez jakiejkolwiek presji. Widocznie tyle czasu musiało upłynąć, bym zebrała środki mentalne” – mówi Nosowska.

Wstępne prace z Marcinem Macukiem (poleconym przez Piotra Banacha) ruszyły kilka lat temu. Ale wizja nowego materiału zaczęła się krystalizować dopiero w połowie ubiegłego roku. Finał: marzec i kwiecień 2007, we wrocławskim studiu Marcina Borsa. Poza nowym wizerunkiem muzycznym, zmieniły się też teksty. „Przy pierwszej płycie wyznaczyłam wyraźną granicę pomiędzy tym co dla Heya, a tym co dla mnie” – wspomina wokalistka. „Teksty na >Puk Puk< były ekstremalnie inne. Odważne, osobiste, maciczne... Później ta granica się trochę zatarła. Teraz wróciła: rzeczy solowe są poważniejsze, bardziej mroczne. I znów osobiste. W Heyu opowiadałam o tym, co widzę przez okno. Tu śpiewam o sprawach, które dotyczą mnie samej”.

Posłuchajmy „Metempsycho”. Ulubionego utworu artystki, wyznania traktującego o sprawach ostatecznych... Jakby dla kontrastu Kaśka śpiewa w nim głosem „dziecka kosmity” (nie przetworzonym elektronicznie!). W piosence słychać też drugi głos, Yumiko Ishijimę z grupy Papaya Paranoia. Poza japońską wokalistką wśród gości na „UnisexBlues” znalazł się m.in. Stanisław Sojka, który w utworze tytułowym „jak nikt gra nowoorleańskiego bluesa”. Singlowa „Era Retuszera”, mimo skocznej, radosnej melodii, jest wyrazem niezgody na otaczający świat. „Staram się spędzać czas w domu, abstrahować od rzeczywistości i organizować ją sobie według własnego uznania” – mówi Katarzyna. „Ale nie jestem w stanie skutecznie odciąć się od tego, co na zewnątrz. Wykańcza mnie to, co tam widzę”.

Urzeka nastrojowa „Karatetyka” ( planowana jako 3 singiel )... „To o zdolności wybaczania. Kobieta jest organizmem ultradoskonałym. Potrafi się regenerować po ekstremalnie ciężkich doświadczeniach. Przetrwa wszystko”. Nosowska mówi poza tym o sobie słowami innych. Napędzana nowoczesnym beatem kompozycja „My Faith Is Larger Than The Hills”, to nic innego, jak interpretacja wiersza XIX-wiecznej poetki, Emily Dickinson. „Na tyle, ile wiem o jej życiu – mogłaby być moją bliską przyjaciółką” – wyjaśnia wokalistka. „Ona niemal zupełnie odcięła się od świata. Nie mam aż takiej odwagi, ale sercem jestem z nią”.

Koncertowy debiut nowego materiału miał miejsce w kwietniu 2007 roku, podczas uroczystości wręczenia Fryderyków. Publiczność mogła przedpremierowo posłuchać „Ery Retuszera”. Obok liderki na scenie pojawił się Marcin Macuk – gitara, Łukasz Moskal (Zakopower, Tworzywo Sztuczne) – perkusja, Staszu Starship (Łąki Łan, Tworzywo Sztuczne) – bas i Jarek Jóźwik (Łąki Łan) – pianino. Wszystko wskazuje na to, że tak właśnie będzie wyglądał skład koncertowy „UniSexBlues” zbierany na wyjątkowe okazje... „Nie będziemy szli w ilość, tylko w jakość” – zapowiada artystka. „Damy kilka, może kilkanaście koncertów, za to postaramy się o to, żeby były w szlachetnej oprawie”. Taką okazją był zapewne doskonale przyjęty przez publiczność, występ podczas Mysłowickiego „Off Festiwalu”. Koncert Nosowskiej zgromadził najliczniejszą publiczność.

Album UniSexBlues, od dnia swojej premiery zdobył ogromne uznanie krytyków, jak i publiczności. W niespełna miesiąc płyta okryła się złotem.

Stodoła


ostatnia zmiana: 2008-02-14
Komentarze
Wybrane imprezy i wydarzenia w Warszawie i okolicy
25 listopada 2024 (poniedziałek), godz. 17:45
Teleturniej na żywo ze znajomymi! Gra dla nawet 12 osób w Quiz Mate
25 listopada 2024 (poniedziałek), godz. 17:45
Teleturniej na żywo ze znajomymi! Gra dla nawet 12 osób w Quiz Mate
25 listopada 2024 (poniedziałek), godz. 18:30
Mamiko Ueyama - Koncert chopinowski / Chopin concert
25 listopada 2024 (poniedziałek), godz. 19:00
Chopin Salon - Koncert chopinowski
25 listopada 2024 (poniedziałek), godz. 19:00
Natalia Niemen - piosenki z duszą!
25 listopada 2024 (poniedziałek), godz. 19:00
Wirtuoz i Małgorzata - koncert Waldemara Malickiego
25 listopada 2024 (poniedziałek), godz. 20:00
Giolì & Assia: Resurrection World Tour | Warszawa
Polityka Prywatności