Najlepiej jedno i drugie! W sytuacji, w której liczba bezrobotnych absolwentów polskich uczelni wyższych rośnie (w latach 2012-2013 wzrosła aż o około 30 tysięcy Polaków), a na jedną ofertę pracy jest nawet 111 chętnych, warunkiem koniecznym jest wyróżnianie się na rynku. Jak wybić się na tle niemal półmilionowej konkurencji? Czym zainteresować potencjalnego pracodawcę?
Kluczem jest aktywność. Biorąc pod uwagę fakt, że polskie uczelnie produkują rocznie około pół miliona magistrów, należy rozwijać się poza godzinami zajęć. Jakie opcje poszerzania horyzontów i zdobywania dodatkowych doświadczeń oferowane są studentom? Najbardziej oczywistą z nich są przede wszystkim Koła Naukowe i Organizacje Studenckie. Pozwalają one na zdobywanie nadprogramowej wiedzy podczas wspólnie zorganizowanych konferencji i warsztatów, umożliwiają pełnienie realnych funkcji w bezpiecznej atmosferze, pozwalającej uczyć się na błędach. Co więcej, uczą także współpracy i zorganizowania. Dzięki nim można poznać ludzi, którzy dzielą zainteresowania, a tym samym budować sieć kontaktów na przyszłe, zawodowe życie. W organizacjach studenckich łatwiej jest rozwijać kompetencje miękkie (tj. kreatywność, otwartość na doświadczenia, komunikatywność), które są niezwykle ważne podczas rekrutacji na większość stanowisk.
68 procent pracodawców zwraca uwagę na doświadczenie zawodowe przyszłych kandydatów (dane Monsterpolska.pl). Dobrym pierwszym krokiem w kolekcjonowaniu doświadczeń praktycznych są warsztaty. Jest to jedna z metod doskonalenia zawodowego, przydatna do kształcenia różnorakich umiejętności. Podczas praktycznych zajęć grupowych rozwijane są zdolności do pracy w zespole, pobudzana jest kreatywność, w czynny i przyjemny sposób szkolone i przyswajane są przydatne informacje i kompetencje. Podczas takich wydarzeń można poznać ludzi, z którymi w przyszłości będzie się współpracowało lub konkurowało. Warto jest także korzystać z wyjazdów nastawionych na rozwój osobisty. Podczas nich można zdobyć wiedzę z dziedzin takich jak tworzenie projektów, organizacja wydarzeń, promocja działalności, zarządzanie finansami czy zespołem. Jak inaczej okazać potencjalnemu pracodawcy zmotywowanie, jak nie doświadczeniem i aktywnością, którą chce się przenieść na hipotetyczne stanowisko pracy?