
Około 11,5 tys. euro rocznie brutto, czyli ok. 47 tys. zł – tyle średnio chcieliby zarabiać studenci SGH w swojej pierwszej pracy. To mniej niż średnie oczekiwane zarobki studentów ankietowanych w całej Europie (21,5 tys. euro), ale więcej niż średnia dla Polski wynosząca 9 tys. euro.
To jeden z wyników corocznego raportu
Graduate Barometer 2012 berlińskiego Trendence Institute, w którym uwzględniono
opinie próby studentów Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie. Badanie zostało
przeprowadzone wśród studentów szkół biznesowych w 27 krajach Europy. W przypadku
SGH w większości wzięli w nim udział studenci studiów licencjackich kierunków
finanse i rachunkowość oraz ekonomia.
Jak wynika z badań, studenci Szkoły
Głównej Handlowej w Warszawie obniżają jednak swoje oczekiwania zarobkowe. Dwa
lata temu w ankiecie podawali sumę 13,4 tys. euro, a w roku ubiegłym ok. 12
tys. Wciąż jednak optymistycznie patrzą w przyszłość. Tylko jedna trzecia
ankietowanych studentów SGH obawia się o swoją przyszłość zawodową, podczas gdy
wskaźnik ogólnopolski i ogólnoeuropejski wynosi ok. 60%. Być może – na co
wskazuje raport – wynika to z wysokiej oceny ich własnych wyników na studiach,
zaangażowania społecznego oraz zaawansowanej znajomości języka angielskiego.
Optymizm studentów SGH przejawia się także we własnych przewidywaniach dotyczących pierwszej pracy. Liczą, że znajdą ją już po 3 miesiącach starań, podczas gdy pozostali ankietowani w Polsce dają sobie na znalezienie pracy 4-5 miesięcy. By zdobyć tę pierwszą pracę, studenci SGH planują rozesłać 30 aplikacji. Jeszcze rok temu ankietowani z SGH przewidywali wysłanie 38 podań. To i tak mniej niż średnia dla całej Polski, która wynosi 40.
O wiele krócej niż inni studenci zamierzają pracować na swoim
pierwszym stanowisku. Podczas gdy w Polsce i Europie studenci zamierzają poświęcić
na przepracowanie w swojej pierwszej firmie 6 lat, studenci SGH chcą ją zmienić
średnio już po 3 latach i 2 miesiącach.
Raport Trendence Institut podkreśla też priorytety zawodowe studentów SGH. Ważna dla nich jest praca w miejscu, które daje najwięcej możliwości. W przeciwieństwie do innych studentów z Polski, którzy cenią sobie pewne miejsce pracy, studenci SGH stawiają na szybki awans. O wiele częściej też od swoich rówieśników, którzy chcą raczej pracować w kraju, wskazują na możliwość zdobycia doświadczenia za granicą. Aż 48,1% z nich jest w stanie zaakceptować ofertę pracy w każdym miejscu na świecie, przy czym wśród preferowanych krajów najczęściej pojawiają się Wielka Brytania, Szwajcaria i Niemcy.
Studenci SGH w coraz większym stopniu interesują się
zagranicznymi studiami magisterskimi. Aż 59% chciałoby studiować za granicą,
podczas gdy ogólny wskaźnik dla studentów z innych polskich uczelni wyniósł
41%. Wśród wymarzonych krajów do studiowania najczęściej pojawia się Wielka
Brytania i USA.
Źródło: Trendence Institut