Po wiedzę do Kanady
Studenci Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie w ramach zajęć badali kanadyjski rynek na potrzeby polskich firm.
„Brałam udział w projekcie analizy rynku dla jednej z polskich firm produkujących przenośne piece ogrzewane przepracowanym olejem” – mówi Beata Wituszyńska, studentka SGH, która w minionym semestrze trzy tygodnie spędziła w North Island College w Kanadzie. Zadaniem kilkuosobowego zespołu studentów, z którym pracowała, było sprawdzenie, czy taki sprzęt przyjmie się na tamtejszym rynku. „Tego typu piece nadają się najbardziej do warsztatów samochodowych czy tartaków, więc takie firmy odwiedzaliśmy, by pytać ich właścicieli o zapotrzebowanie na taki sprzęt” – opowiada Beata.
Jak się okazało, w Kanadzie istnieje wielu producentów takich pieców, znanych również u nas jako nagrzewnice, a tam jako space heaters. Rynek zalewany jest też piecykami z USA. „Konkurencja jest duża, ale atutem polskiego producenta była cena i to mu podkreślaliśmy. Innym naszym zaleceniem dla producenta było znalezienie dystrybutora na Kanadę, zamiast kosztownego samodzielnego wchodzenia na ten rynek” – wyjaśnia studentka. Z Kanady dla polskiego producenta studenci przywieźli obszerny raport i prezentację na temat tamtejszego rynku, które stanowiły także warunek zaliczenia zajęć.
Małgorzata Jarmulska, inna studentka SGH, również pracowała przy tym projekcie. „Podzieliliśmy się w zespole obowiązkami. Jedna osoba zajmowała się sprawdzeniem kwestii prawnych, np. zagadnień związanych z bezpieczeństwem, inne sprawdzały, jak kształtują się ceny takich pieców w Kanadzie, jeszcze inne przyglądały się, jak ten produkt jest tam promowany” – przypomina. Studenci wybrali się też na targi Globe 2010 w Vancouver, gdzie prezentuje się m.in. nowe technologie przyjazne środowisku. „Wśród naszych zaleceń dla szefostwa polskiej firmy było m.in. i to, by wybrali się w przyszłości na takie targi, bo to doskonała okazja do zaprezentowania sprzętu” – dodaje Małgorzata.
Takie praktyczne zajęcia są możliwe dzięki kanadyjsko-unijnemu programowi Interparse (International Trade Education in Partnership with Small and Medium Sized Enterprises), w którym w ubiegłym roku akademickim uczestniczyła Szkoła Główna Handlowa w Warszawie. Dla studentów to okazja do poszerzenia praktycznej wiedzy, a dla polskich małych i średnich przedsiębiorstw okazja do uzyskania szczegółowej analizy kanadyjskiego rynku.
"Studenci uczą się nie na podstawie case study, ale poprzez prawdziwą pracę dla firmy. Co innego bowiem badać rynek na odległość, a co innego robić to, będąc na miejscu" - podkreśla dr Mirosław Jarosiński, koordynator Interparse w SGH. "Także przedsiębiorstwom udział w programie daje wymierne korzyści biznesowe, bo firma dostaje analizę rynku pod kątem swoich potrzeb" - dodaje.
Biorący udział w programie studenci mówią o niepowtarzalnym doświadczeniu. „Przez pewien czas stajemy się niejako przedstawicielami danej firmy za granicą, obserwujemy rynek. Widzimy i bierzemy udział w przygotowaniu wdrożenia projektu w życie. Taka praktyka przyda się na pewno w przyszłości, również dla wielu z nas rozważających możliwość założenia własnej firmy” – mówi Małgorzata Jarmulska.
Program był realizowany w SGH od 1 października 2007 r. do 30 września 2010 r. Więcej informacji na temat programu można znaleźć na stronie: http://www.sgh.waw.pl/crpm_/so/pr_wym_st/interparse-pl/
ostatnia aktualizacja: 2010-11-09