Święto wolontariuszy

Potrzebna pomoc do opieki nad chorym dzieckiem czy podczas odrabiania lekcji? - nie ma problemu, wolontariusz przyjdzie i pomoże.

- Bardzo mili i uczynni są wszyscy, choć mam swoich ulubieńców - mówi Jarek, podopieczny hospicjum im. Ojca Pio.

- Bez nich naprawdę trudno sobie poradzić. Pomagają zajmować się dziećmi, podadzą wodę czy herbatę, ale pomogą także przy rehabilitacji. Przy takich chociażby czynnościach jak przeniesienie dziecka. Bardzo chciałabym podziękować wszystkim wolontariuszom, należy im się to - opowiada pani Małgorzata, której syn Mateusz również bierze udział w zajęciach organizowanych przez hospicjum.
 

Jadwiga Panek-Lenartowicz, prezes stowarzyszenia prowadzącego hospicjum uważa, że korzystają i chore dzieci, i młodzież. - Bo wolontariusze się przy okazji uczą. Nabywają praktycznych umiejętności związanych z rehabilitacją, oczywiście pod okiem fachowców - podkreśla.

 

Pomoc wolontariuszy cenią także wychowankowie rodzinnych domów dziecka, którym pomaga młodzież ze Stowarzyszenia Centrum Młodzieży "Arka". - Są to naprawdę bardzo fajni ludzie. Łatwiej się z nimi dogadać niż z nauczycielami i potrafią wytłumaczyć, tak zwyczajnie, "młodzieżowo", czasem lepiej niż nauczyciele - opowiada Marta.

 

W piątek wolontariusze będą obchodzą swój dzień. Wielkie świętowanie na pl. Konstytucji 3 Maja organizuje "Arka". O godz. 10.40 korowód wolontariuszy wyruszy spod siedziby Arki przy Chrobrego 7/9 na plac. Tam o godz. 11.20 uliczny happening, w programie m.in. pokazy tańca, rozdanie dyplomów Szkolnym Klubom Młodzieżowego Wolontariatu.<www.radom.pl>


ostatnia aktualizacja: 2011-09-08
Komentarze
Polityka Prywatności