"Dwudziestolecie. Oblicza nowoczesności" - wystawa na Zamku

"Dwudziestolecie. Oblicza nowoczesności" - tę imponującą ekspozycję poświęconą międzywojennej Polsce będzie można oglądać od wtorku na Zamku Królewskim w Warszawie.

Wystawę z okazji 90. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości zorganizowało Muzeum Historii Polski (MHP).

"Minęły dwa lata od powołania Muzeum Historii Polski, cały czas mówimy jak nasze muzeum ma wyglądać, a dzięki tej wystawie chcemy to troszeczkę pokazać (...). Jest to próba pokazania publiczności czym może być MHP i w jaki sposób może opowiadać o historii" - mówił podczas piątkowej konferencji prasowej w Warszawie dyrektor muzeum Robert Kostro.

Kostro uznał także, że siła zainteresowania Polaków okresem dwudziestolecia międzywojennego ciągle jest wielka. "To był krótki czas wolności, moment zetknięcia się polskiego społeczeństwa z nowoczesnością" - ocenił Kostro, dodając, że "właśnie wtedy Polska wraz z Europą wkraczała w świat modernizujący się, zmieniający się społecznie i technicznie".

Ekspozycja mieści się w 13 salach Zamku na powierzchni 1600 metrów kw. Zwiedzający zobaczą oryginalne eksponaty, ale w nowoczesnej scenografii, w towarzystwie np. instalacji multimedialnych.

Kuratorka ekspozycji Monika Matwiejczuk podkreśliła, że wystawa mieści w sobie kilka odrębnych wystaw, bowiem podzielona została na odrębne działy: "Demokracja", "Religie", "Edukacja", "Miasto i wieś", "Kultura", "Infrastruktura, gospodarka i technika" oraz "Dyplomacja".

Matwiejczuk oceniła, że nie będzie to typowa wystawa rocznicowa, ale wielowątkowa opowieść o życiu "naszych rodziców i dziadków".

"Tematem i hasłem przewodnim wystawy jest nowoczesność, bo to właśnie zderzenie z nowoczesnością było jednym z największych znaków tamtej epoki. Jest w tym trochę prowokacji, bo II Rzeczpospolita kojarzy się z wolnością, niepodległością, ale nie z nowoczesnością. W końcu 75 proc. Polaków mieszkało na wsi, istotnym problemem był analfabetyzm" - mówiła kuratorka.

Druga kurator wystawy Anna Kosińska dodała, że "po bliższym przyjrzeniu się tej epoce, zdumiewający jest jednak dynamizm obejmujący rozmaite sfery życia". Zwróciła ona uwagę, że z okresu dwudziestolecia pochodzą m.in. ogromne inwestycje przestrzeni publicznej, m.in. gmach Sejmu, gmachy Muzeum Narodowego w Warszawie, Krakowie, budynki wielu ministerstw i uczelni.

Wystawa ma wprowadzić widzów w nastrój i atmosferę epoki dwudziestolecia. Zwiedzający będzie mógł "zajrzeć" do kawiarni literackiej, a tam posłuchać m.in. zapisów radiowych audycji, przypomnieć sobie gwiazdy kabaretu i teatru tamtego okresu.

W kolejnych salach przypomniane zostaną lata 1918-21, kiedy kształtowały się granice państwa polskiego i jego ustrój. Dalsze sale pozwolą przypomnieć sobie o życiu politycznym i społecznym II RP. Prezentowane będą zdjęcia i kroniki PAT.

Styl życia Polaków II RP przybliżą m.in. kolekcje strojów, naczynia liturgiczne czy materiał ikonograficzny ukazujący obrzędy religijne.

Wystawa wprowadzi widza także w świat dzieciństwa - zaprezentowane zostaną przedwojenne zabawki, bohaterowie literatury dziecięcej, np. Koziołek Matołek.

W sali poświęconej sztukom plastycznym abstrakcyjne dzieła Władysława Strzemińskiego skonfrontowane będą m.in. z inspirowanymi sztuką ludową pracami Zofii Stryjeńskiej.

Epilogiem wystawy jest rok 1939: mobilizacja, przygotowania do II wojny światowej. W tej części wystawy zaprezentowano m.in. zdjęcia płonącego Zamku Królewskiego jako symboliczny koniec epoki.

Wystawa czynna będzie do 10 lutego. (PAP)


ostatnia aktualizacja: 2008-11-08
Komentarze
Polityka Prywatności