Okupowana stolica w obiektywie niemieckim
250 fotografii przedstawiających stolicę i jej mieszkańców od jesieni 1939 roku przez Powstanie Warszawskie po zagładę miasta w 1945 roku - można zobaczyć na wystawie dostępnej w stołecznym Domu Spotkań z Historią.
Zdjęcia zostały wykonane w Warszawie w latach 1939-1945 przez
Kompanie Propagandowe (Propaganda-Kompanien-PK) Wehrmachtu i
Waffen-SS. Pochodzą ze zbiorów Archiwum Fotograficznego Pruskiego
Dziedzictwa Kulturowego w Berlinie oraz Archiwum Federalnego w
Koblencji.
Wystawa "W obiektywie wroga. Niemieccy fotoreporterzy w
okupowanej Warszawie (1939-1945)" podzielona na sześć części,
ukazuje historię miasta w latach wojny i okupacji. Poszczególne
części dotyczą kampanii wrześniowej i zniszczeń Warszawy, represji
wobec ludności polskiej i żydowskiej, życia codziennego w
okupowanym mieście - zarówno po stronie aryjskiej, jak i w getcie
oraz Powstania Warszawskiego i zagłady stolicy od października
1944 do stycznia 1945 roku.
Na zdjęciach można m.in. zobaczyć wyjście oddziałów polskich po
kapitulacji we wrześniu 1939 roku, łapanki uliczne i egzekucje
oraz mieszkańców warszawskiego getta, ale także obrazki z życia
kulturalnego stolicy, fotografie ze spektaklów teatralnych i
koncertów. Dwie ostatnie części wystawy przedstawiają żołnierzy i
ludność cywilną podczas Powstania Warszawskiego oraz zdjęcia
stolicy zrujnowanej przez wycofujących się w styczniu 1945 roku
Niemców.
Fotografiom, opatrzonym podpisami w języku polskim i niemieckim,
towarzyszy komentarz historyczny (również dwujęzyczny) uzupełniony
fragmentami dokumentów, dzienników (m.in. Władysława Szpilmana i
Józefa Goebbelsa), wspomnieniami mieszkańców Warszawy, a także
artykułami z gazet z okresu okupacji oraz reprodukcjami plakatów i
afiszów.
Współautor wystawy Eugeniusz Cezary Król na jej pomysł wpadł
poszukując fotografii do swojej książki "Polska i Polacy w
propagandzie III Rzeszy". "Będąc wówczas dyrektorem stacji
naukowej Polskiej Akademii Nauk w Berlinie miałem możność
przeszukania tamtejszych archiwów. Kiedy zobaczyłem jak bogate
zbiory fotograficzne dotyczące okupowanej stolicy się tam
znajdują, zainspirowało mnie to do stworzenia wystawy. Większość
tych zdjęć nie była dotychczas publikowana, dlatego tym bardziej
cieszę się, że mogę je pokazać polskim odbiorcom" - opowiadał
podczas czwartkowego otwarcia wystawy Król.
Jak podkreślił, niemieccy fotografowie w sumie w okupowanej
Polsce wykonali ok. 3 mln zdjęć, z czego zachowało się 1,5 mln,
głównie w archiwach niemieckich, ale także we Francji, USA i
Słowenii. "Chociaż celem zdjęć miało być sławienie potęgi armii
niemieckiej oraz ukazanie niepełnowartościowości rasowej i
narodowej Polaków i Żydów, a część zdjęć ma wyraźnie charakter
inscenizowany, to na niektórych fotografiach widać pewną formę
empatii autorów dla tragedii miasta i jego mieszkańców" - mówił
Król.
Obecny na otwarciu ekspozycji dyrektor Archiwum Fotograficznego
Pruskiego Dziedzictwa Kulturowego w Berlinie Hanns-Peter Frentz
zaznaczył, że znajdujące się na wystawie fotografie są częścią
trudnego wspólnego dziedzictwa Polaków i Niemców, które zwłaszcza
w jego rodzinnym kraju nie może być zapomniane. "Dlatego w
przyszłym roku planujemy pokazanie ekspozycji widzom niemieckim,
co ma stanowić część naszego wkładu w obchody 70. rocznicy napaści
Niemiec na Polskę" - zadeklarował Frentz.
Ekspozycja została objęta patronatem przez prezydent Warszawy
Hannę Gronkiewicz-Waltz i burmistrza Berlina Klausa Wowereita.
Warszawiacy mogą zwiedzać wystawę do 2 listopada. (PAP)
ostatnia zmiana: 2016-09-02