22 listopada w warszawskim klubie Progresja zadebiutuje na scenie Devil in My Pocket, zagadkowa formacja złożona zarówno ze starych wyjadaczy polskiej sceny rockowej, jak i zupełnych debiutantów.
Skład Devil in My Pocket znawcom polskiej sceny rockowej i alternatywnej z pewnością zabrzmi znajomo, bo występują w niej muzycy znani z takich formacji jak Kult, Houk, Izrael, Tilt czy Deuter. Tym razem jednak zaprezentują zupełnie inne granie, będące mieszanką rytmów disco, funk, dance techno i popu. Frontmanem jest debiutujący na scenie Devil Boss, na co dzień znany z zupełnie innej roli… Debiutancki występ formacji w klubie Progresja będzie też zapowiedzią ich pierwszej płyty.