Sparta zagra z reprezentacją Litwy na Uczelni Vistula

Środowy mecz to ciekawa okazja dla kibiców, którzy będą mieli okazję zobaczyć w akcji dość egzotyczną, jeśli chodzi o piłkę siatkową, reprezentację Litwy - skomentował kierownik stołecznej drużyny Maciej Szewczyk. - Spartanki w dobrym stylu zakończyły rozgrywki ligowe. Myślę, że teraz, grając na luzie, zgotują kibicom prawdziwą siatkarską ucztę na koniec sezonu - dodaje Szewczyk.

Mecz ten będzie nie tylko miłym akcentem na zakończenie sezonu rozgrywek ligowych. To również pierwsza impreza zorganizowana wspólnie przez warszawski klub i Uczelnię Vistula. Obie instytucje są bowiem u progu nawiązania ścisłej współpracy.

Od dawna szukaliśmy drogi, która pozwoliłaby nam przedstawić ciekawe propozycje siatkarkom kończącym wiek juniorki - powiedział wiceprezes Sparty Zygmunt Chajzer. - Taką możliwość daje nam współpraca z Uczelnią Vistula, dzięki której dziewczyny zyskają dodatkowe możliwości, jeśli chodzi o studia, lecz również okazję do gry w rozgrywkach akademickich. Najlepsze trafią oczywiście do naszego pierwszoligowego zespołu - podkreśla Chajzer.

To będzie pierwsza tego typu współpraca w historii Grupy Uczelni Vistula, choć nie jedyny sportowy akcent w życiu studentów. Prężnie działa tu Akademicki Związek Sportowy oraz Studium WF i Sportu, uczelnia ma też w gronie swoich studentów licznych sportowych mistrzów.

Na uczelni dbamy nie tylko o rzetelne przekazywanie wiedzy, ale i o rozwijanie w naszych studentach sportowego ducha. Współpraca ze Spartą Warszawa jest do tego znakomitą okazją - zauważa rzecznik prasowy Akademii Finansów i Biznesu Vistula Katarzyna Chmielewska.