Bohater obsypanego nagrodami filmu dokumentalnego "Searching For Sugan Man" zagra 28 marca w warszawskiej Sali Kongresowej!
Rodriguez, czyli tak naprawdę Sixto Rodriguez, to legendarny gitarzysta-samouk i wokalista. Jego pierwsze koncerty datować można na lata 60. ubiegłego wieku, kiedy to muzyk występować zaczął w barach i klubach rodzinnego Detroit. To właśnie w tym mieście Rodriguez nagrał dwa studyjne albumy - "Cold Fact" (1969) i "Coming from Reality" (1971). Niestety wydawnictwa przeszły wówczas bez zasłużonego bez echa, a muzyk postanowił skoncentrować się na innych dziedzinach, kończąc filozofię na Wayne State University.
W połowie lat 70. muzyka Rodrigueza zyskała niewielki rozgłos w Australii i Nowej Zelandii, gdzie muzyk pojechał z niewielką trasą koncertową, odnosząc pewien sukces.
W międzyczasie muzyka Rodrigueza zyskała status kultowy w RPA, z czego muzyk nie zdawał sobie sprawy. Plotkowano również, że autor kompozycji, które szczególnym uznaniem cieszyły się wśród tamtejszych muzyków i aktywistów opowiadających się przeciwko apartheidowi, nie żyje.
Pod koniec lat 90. XX wieku fani z RPA w końcu odnaleźli Rodriqueza, co zaowocowało wznowieniem jego muzycznej kariery. Historia muzyka została opowiedziana w 2012 roku w nagrodzonym Oscarem filmie dokumentalnym "Searching for Sugar Man", dzięki któremu Rodriguez wreszcie zyskał sławę poza RPA i to nie tylko w rodzimych Stanach Zjednoczonych, ale również na całym świecie!
W lutym tego roku polską premierę miała płyta z muzyką do tego filmu. Wystarczyło sześć miesięcy, aby album "Searching For Sugar Man" uzyskał w naszym kraju status Platynowej Płyty.
Album z czternastoma piosenkami Rodrigueza, niezwykłego i tajemniczego artysty od dnia premiery utrzymuje się w zestawieniu najlepiej sprzedających się płyt w Polsce!
"Searching For Sugar Man" to pięćdziesiąt minut muzyki. Na płycie oprócz absolutnego hitu "Sugar Man" znalazło się trzynaście innych piosenek m.in "I Wonder", który podbił serca słuchaczy rozgłośni radiowych czy przepiękny, chwytający za serce "Cause" określany w filmie, jako "najsmutniejsza piosenka na świecie". Znakomity protest song "Sandrevan Lullaby - Lifestyles" oraz bluesujacy utwór "Street Boy" to tylko niektóre perełki z tego albumu. Rockowe ballady, folkowe granie i akustyczna gitara to przepis Rodrigueza na naprawdę przebojową płytę.
Sixto Rodriguez, artysta znany wcześniej tylko niewielkiej grupie pasjonatów muzyki stał się jednym z najpopularniejszych i najbardziej znanych artystów w naszym kraju. Zainteresowanie postacią tego niezwykłego artysty i jego muzyką jest olbrzymie. Jego piosenki można zaliczyć do pierwszej piątki muzycznych objawień czterech ostatnich dekad w muzyce. Gwarantujemy, że każdy, kto znajdzie choć chwilę na posłuchanie piosenek Sixto zakocha się od razu w tych niezwykłych, ponadczasowych kompozycjach.
Koncert w Sali Kongresowej będzie pierwszą wizytą legendarnego muzyka w naszym kraju!