03 lutego 2012 (piątek), godz. 18:00
Spotkanie może mieć więc kluczowy charakter dla układu tabeli. Wygrana za trzy punkty pozwoliłaby stołecznym wyprzedzić kielczan i znacznie przybliżyłaby ich do upragnionego celu - gry w fazie play-off. - Nie ma co spekulować, trzeba skupić się na pracy - mówi szkoleniowiec. - Fart to solidna, silna drużyna - zaznacza. Jego podopieczni jednak w bieżącym sezonie już dwa razy pokonali zawodników Grzegorza Wagnera. W październiku 2011 roku w wyjazdowym meczu pierwszej rundy fazy zasadniczej PlusLigi wygrali 3-2. Takim samym rezultatem zwyciężyli kilkanaście dni temu w rozegranym w stolicy sparingu.
- Teraz sytuacja może się odwrócić - przestrzega trener Panas. Szkoleniowiec doskonale zna silne strony rywali i wie, jak groźne mogą być gwiazdy kieleckiej ekipy: francuski rozgrywający Pierre Pujol, jego rodak - przyjmujący Xavier Kapfer czy szwedzki atakujący Marcus Nilsson. Najwięcej krzywdy warszawianom może z pewnością wyrządzić ten ostatni. Mierzący aż 206 cm Szwed nie tylko świetnie atakuje, ale i zagrywa. Przyjmujący Politechniki będą mieli bardzo trudne zadanie. - Poradzimy sobie - zapowiadają z uśmiechem. - Jesteśmy w formie i chcemy wygrywać - mówią z optymizmem.
Bilety na ten mecz są już w sprzedaży. Nabywać je można przez Internet (www.azspw.com) oraz w siedzibie klubu - przy ul. Waryńskiego 12a. Zapraszamy! Zapowiada się świetne widowisko!
www.azspw.pl
facebook.com/azspwdodane przez AZS Politechnika Warszawska