23 listopada 2011 (środa)
Coryell Auger Sample Trio w Polsce
To czarodziejska historia. Zaczarowana historia o czarodziejskiej muzyce i o tym jak nie daleko pada jabłko od jabłoni. W lipcu 2007 roku, dosłownie na kilka minut przed wyjściem na scenę z Larrym Coryellem, perkusista Karma Auger przedstawiony został synowi Larrego - Julianowi Coryellowi. Julian dotarł na koncert swego ojca aby z nim gościnnie zagrać.
W czasie tego występu mocno zaiskrzyło między Karmą a Julianem.
Już po całym show do bladego świtu snuli plany o nowym zespole ; o stałej współpracy. To już wtedy Karma przywołał w rozmowie nazwisko swego przyjaciela , fenomenalnego basisty Nicklasa Sample…
Nie daremna była to rozmowa i to spotkanie…
W sierpniu tego samego roku spotkali się w trójkę po raz pierwszy i nagrali w cztery godziny materiał na pełno wymiarowy album. Zapytacie , to można i tak ? Wszak znani artyści nagrywają i miksują płyty nawet i parę lat. Wyjątki stanowią regułę. Przypomnę może debiut Led Zeppelin czy debiut Gov’t Mule. Ale trzej synowie , trójki wielkich , poszli jeszcze dalej. Nic nie dograli w studio. Nic nie poprawiali.
W prywatnym studio nagraniowym Juliana w Wenecji , spędzili trzy dni i noce, tnąc nagrany wcześniej materiał. Pomysł genialne prosty. Zagrać utwory z wybranej setlisty , zrobić przerwę na posiłek i wrócić do pracy.
Wyobraźcie sobie że podczas sesji do ich debiutu , żaden z muzyków nie użył słuchawek. To niemożliwe , powiecie. No tak , dla producentów Toto czy Simply Red niemożliwe ale dla ludzi z absolutnym słuchem to normalka , vide pierwszy Gov’t Mule.
W taki sposób rodzi się prawdziwa MUZYKA a nie produkt dla mediów. Po prostu trzech grających facetów.
„Praktycznie w studio nagraliśmy album koncertowy bez publiczności. Daliśmy sobie tę możliwość, tak rzadką przecież w dzisiejszym ‘klinicznym’ podejściu do nagrywania płyt – po prostu graliśmy” – opowiada Julian.
Coryell Auger Sample Trio.
Fani fusion , jazzu czy rocka progresywnego znają te NAZWISKA. Tyle tylko że wymieniając je myślą o ojcach , legendarnych dziś muzykach : Larry Coryell , Brian Auger i Joe Sample
Tak więc ich synowie , odpowiednio Julian , Karma i Nick powołali do życia , nowy niezwykle ekscytujący zespół. Świetne noty fachowych pism , dziennikarzy radiowych - otwartych na nowe i nie ustające zaproszenia na festiwale i koncerty potwierdzają to, co tak oczywiste. Mamy do czynienia z super grupą swobodnie poruszającą się po zawiłych meandrach czegoś co zwykliśmy nazywać muzyką. Jazz , jazz – rock , fusion , blues i rock ; wszystko to podane w jednym naczyniu , wsparte ludzkim geniuszem.
23 listopada zagrają w warszawskim klubie Progresja , jedyny koncert w Polsce!
http://www.tangerinemusic.com.pl/
Julian Coryell bedąc jeszcze dzieckiem , nagrywał już wspólnie ze swym sławnym ojcem. Ukończył Berklee College of Music. Występował z Davem Brubeckiem, Herbie Hancockiem i Billym Cobhamem. To wystarczy za cała rekomendację. Sam mówi, że Trio - Coryell, Auger, Sample daje mu możliwość wykorzystania tego, co otrzymał od swojego ojca i nauczycieli.
Karma Auger od dwudziestego roku życia brał czynny udział w muzycznym biznesie. Był technicznym a chwile później i producentem nagrań swego ojca , genialnego hammondzisty Briana Augera Współpracował również z innymi wielkimi muzykami -Eric Burdon, Robby Krieger, Larry Coryell czy sam Billy Cobham. Karma opowiada, że swoją muzyczną edukację zawdzięcza przede wszystkim ojcu. To on pokazał mu muzykę. Nauczył jej słuchać i grać..
Nicklas Sample rozpoczął swoją muzyczna karierę jako małe dziecko, wpatrzony bezkrytycznie w swojego ojca, legendę jazzu – Joe Sample’a. Nicklas zanurzył się w muzyczny świat Los Angeles już jako profesjonalny basista – grał m in z Jakobem Dylanem , synem Boba , Dukem Danielsem , amerykańską poetką rocka Alison Sudol oraz we własnym projekcie The Crusaders and the Joe Sample Trio. Tak Karma jak i Nicklas pojawili się już w Polsce za sprawą Agencji Koncertowej Tangerine , jako sekcja ojca pierwszego z nich – Briana Augera.
ostatnia zmiana: 2011-11-20