Autorkę zainspirowała do napisania „Walizki” przeczytana w gazecie historia pewnego Francuza. Któregoś dnia Michel Leleu wyszedł z domu i poszedł do muzeum na wystawę poświęconą Zagładzie.
Rozpoznał tam walizkę swego ojca, Pierre'a Levi. Była to walizka wypożyczona ze zbiorów Muzeum w Oświęcimiu, jedna z trzech zachowanych francuskich walizek. Ten niezwykły przypadek opisały gazety. Podobna historia powstała już wcześniej w głowie autorki, jednakże odważyła się ją spisać dopiero po tym, gdy otrzymała potwierdzenie ze świata zewnętrznego, że coś takiego mogło wydarzyć się naprawdę.
Michel Leleu w czasie wojny ukrywał się z matką pod zmienionym nazwiskiem w alpejskim regionie Savoie, a ojciec został aresztowany w 1943 r. i wysłany Oświęcimia, gdzie zginął. Syn przetrwał wojnę i pozostał już przy zmienionym nazwisku. Bohater chciał „nie pamiętać”, żyć „normalnie”, zapomnieć. Jednakże odkrycie walizki ojca wywołało wielką zmianę w jego życiu - wrócił do swojego poprzedniego nazwiska i usiłował sprawić, aby walizka została we Francji.
Język spektaklu: polski Bilety: 40 zł
spektakle: 4, 5, 6 listopada 2011
r.
Teatr Żydowski Plac Grzybowski 12/16 00-104 Warszawa