14 maja 2008 (środa)
Gioacchino Rossini i jego Tancredi, Ferrara 1813
rzygotowania do wystawienia Tancreda Rossiniego trwały w Warszawskiej Operze Kameralnej, co prawda z przerwami, lat kilkanaście. Wiązało się to przeciąganie decyzji z wieloma sprawami natury artystycznej dotyczącej przede wszystkim wyboru wersji dzieła.
Tu muszę przypomnieć, jak wiele oper Rossiniego przedstawiliśmy w okresie blisko 30 lat, które dziś stanowią nasz stały repertuar.
Pierwszą operą był Il signor Bruschino, grany od 12 lutego 1979 roku, w wynajętej nam przez dyrektora Kazimierza Korda Sali Kameralnej Filharmonii Narodowej.
Myśl wystawienia Tancreda pojawiła się - jak pisałem - wcześniej i to wówczas przygotowaliśmy komplet własnych materiałów nutowych tego utworu. Był to jednak materiał z zakończeniem weneckim, bowiem udostępnienie wydawcy jedynych zachowanych w rękopisie partii kończących operę w wersji przedstawienia z Ferrary 1813 roku, nastąpiło stosunkowo niedawno, gdy właściciele tego rękopisu (rodzina Lecchi w Brescii) zgłosiła jego istnienie.
Od momentu wydania drukiem odzyskanych fragmentów tej wersji opery, zaczęliśmy przygotowywać przedstawienie opery Tancred w pełnej wersji z Ferrary, napisanej przez kompozytora według dramatu Woltera.
Przygotowana przez Warszawską Operę Kameralną wersja jest o wiele bardziej dramatyczna, a przez to teatralna i nie tylko teatralna, ale i nieporównanie ciekawsza oraz zgodna z wzorem libretta dramatu Woltera.
Mogę tylko dodać, że zarówno reżyser przedstawienia Pan Maciej Prus jak i kierownik muzyczny i dyrygent tej inscenizacji Pan Paweł Kotla optowali za takim rozwiązaniem finału.
Zapraszam zatem na dziesiątą kolejną premierę Gioacchina Rossiniego w naszym Teatrze.
Stefan Sutkowski
6 maja (premiera 1 obsady)
7 maja (premiera 2 obsady)
Pozostałe przedstawienia są 8, 9 i 14 maja.
Warszawska Opera Kameralna
ostatnia zmiana: 2008-04-29