Mówiono o nich „najlepszy polski zespół bez wydanej płyty”. Obwołano „nadzieją” (Machina) i „odkryciem roku” (Trójka). Można powiedzieć, że spotkanie na studiach było najlepszą rzeczą jaka mogła się im przytrafić.
Wspólne chodzenie na koncerty, śpiewanie przaśnych piosenek dla znajomych na imprezach domowych i nie kończące się rozmowy o muzyce doprowadziły wreszcie w 2004 roku do powstania zespołu. Rok 2005 upłynął pod znakiem pierwszych prób i koncertów, tworzenia repertuaru i nagraniu pierwszego materiału. To właśnie „Galanteria” przyniosła grupie pierwszych fanów i zwolenników wśród dziennikarzy lokalnych rozgłośni radiowych i muzycznych portali internetowych. Zwiększająca się frekwencja na koncertach i popularność piosenek „Galanteria” czy „Najważniejszy dzień”, pomniejsze wydawnictwa oraz uznanie wśród internautów (tytuł singla roku dla wspomnianego „Najważniejszego dnia” na porcys.com) zaowocowały zaproszeniem do Programu 3 Polskiego Radia. Pierwszym oficjalnym singlem grupy zostało „Miasto doznań”. Dzięki piosence utrzymującej się długo na trójkowej liście przebojów Marka Niedźwieckiego, zespół został dostrzeżony przez inne stacje radiowe i firmy fonograficzne.
Po niemalże 2 latach doczekaliśmy się pełnowymiarowego debiutu Much. Planowana na 19. listopada premiera albumu „Terroromans” na pewno nie przejdzie bez echa. Przebojowy materiał grupy, niekwestionowany talent do pisania chwytliwych piosenek z poetyckimi tekstami, czerpanie z najlepszych rokendrolowych tradycji i żywiołowe koncerty to wszystko co stawia zespół w pierwszym szeregu polskiej muzyki. TRZEBA TO SPRAWDZIĆ, TRZEBA SPOJRZEĆ PRAWDZIE W GŁOŚNIK.
KOLOROFON
Kolorofon powstał w Warszawie w 2000 roku. Jego stałym liderem, mimo zmian w składzie, jest "P" - Piotr Mazurek - multiinstrumentalista, kompozytor i poeta. Muzyka zespołu przyciągnęła duże grono wielbicieli. Jego piosenki były wielokrotne emitowane na antenie radiowej Trojki, w tym podczas audycji Minimax, Trojkowy Ekspres oraz w offensywie Piotra Stelmacha zespół wziął również udział w dwóch Minimaxowych festiwalach oraz w festiwalu w Węgorzewie. Piosenka "Przezroczysta" ukazała się na składance "Minimax I - Piotr Kaczkowski przedstawia". W czerwcu 2005 roku skład zespołu ostatecznie się wykrystalizował. Kolorofon tworzą: "P" - gitara, śpiew, syntezator; Piotrek Machałowski - bas; Bartek Kaminski - perkusja. W tej chwili zespół pracuje nad płytą i poświęca się działalności koncertowej. Muzyka zespołu balansuje pomiędzy tandetnymi refrenami o melodyce czasami bliskiej dokonaniom takich tuzów jak Boys ("Jesteś szalona") [sic!], zgiełkiem gitarowych eksperymentatorów z Sonic Youth czy Pixies, funkowych eksplozji Jamesa Browna czy Steeviego Wondera. Wśród inspiracji muzycznych można śmiało wymienić Bee Gees, Bjork, Eruption, The Beatles i wiele wiele innych. Teksty "P" przesycone surrealistycznym klimatem, często bez konkretnego sensu, dopełniają klimatu dekadenckiej zabawy pozbawionej niepotrzebnej ambicji przekazywania głębokich treści. Ich celem jest przeniesienie wyobraźni słuchaczy w bliżej nieokreślone światy, bez potrzeby wyznaczania jedności miejsca, czasu i fabuły. "Akwarelowy pocisk skorumpowanych punkrockiem pluszowych szpakow. Alfonsi tanca, dilerzy endomorfin, słowem - Kolorofon" - tak ironicznie okreslają zespół jego fani. I mają całkowitą rację.
ORGANIZM
Organizm to rockowe trio łączące instrumentalny minimalizm i surowe brzmienia z poetyckimi tekstami, co daje uwodzący, neurotyczny i niewątpliwie... organiczny efekt.
I miejsce na festiwalu WROCK 2005 we Wrocławiu
I nagroda festiwalu GO ROCK 2005 w Stalowej Woli
II nagroda na festiwalu muzyki alternatywnej Fiesta Borealis 2006r w Olecku
II miejsce na Festiwalu Kultury Niezależnej „Alternatywy” w 2004r
"Ale żeby nie było, że w Polsce jest tylko źle i jeszcze gorzej. Są u nas zespoły, których posłuchać naprawdę warto. Ich znakami rozpoznawczymi oprócz grania na czasie, są pomysł na siebie ...i brak płyty. Tykającą bombą jest na przykład Warszawski Organizm, który z powodzeniem mógłby zmierzyć się z wymaganiami zachodniej publiki, gdyby tylko jeszcze dysponował porządnie wyprodukowanym albumem. Energetyczny, pulsujący funkującym basem, perkusją i oszczędną gitarą, zadziorny rock w ich wykonaniu kojarzyć się może zarówno ze swojską Republiką jak i nowojorskim Interpolem. Na żywo wypadają rewelacyjnie, teraz przydałoby się ten diament oszlifować w studiu, jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, praca nad debiutem ruszy w tym roku. Już warto czekać."
M. Raińczuk. "czekając na Rocka" ARTE Luty 2006r
8.12. sobota
koncert
MUCHY
KOLOROFON
ORGANIZM
start 20.00, wst. 15 zł