Utwory takie jak: „Atas”, „Kambat”, „Sirota Kazanskaja”, „Ameryka” podbiły całą Rosję i nie tylko. Od kiedy pojawili się na scenie w 1987 roku odnoszą coraz większe sukcesy. 9 grudnia, po raz pierwszy w Polsce wystąpi wzbudzająca duże kontrowersje, kultowa, rosyjska grupa Lube.
Ta popularna pop – rockowa grupa, jednym z głównych wątków swojej twórczości uczyniła tematykę żołniersko – patriotyczną, co przyczyniło się do jej sukcesu. Grudniowy koncert to niebywała okazja, by zobaczyć ich na żywo i posłuchać tego, co mają do przekazania.
Grupa powstała w 1987 roku, kiedy na scenie dominowała muzyka pop.
Jednak oni pojawili się z czymś nowym, czymś, co od samego początku wzbudzało ogromne zainteresowanie. Dotyczyło ono nie tylko repertuaru zespołu, ale również scenicznego image grupy - mężczyźni w podkoszulkach, o nienagannej muskulaturze wykonujący utwory o tematyce wojennej.
Lube doskonale porusza się w ramach popowo-rockowej konwencji urozmaiconej muzyką ludową i elektroniczną, co nadaje im specyficzny charakter
i przekazuje atmosferę przedwojennej Rosji. Z zadziwiającą zgodnością łączą w sobie różne wątki carsko – bolszewickich dziejów Rosji w jedną, romantyczną
i imperialistyczną całość. Sami o sobie mówią, że grają "historycznego rocka". Swoją muzyką odwołują się do melodii i brzmień, na których wychowały się całe pokolenia Rosjan.
Kiedy Lube odbyli trasę koncertową po większości miast ZSRR, osiągnęli niebywały sukces. Ich popularność rosła bardzo szybko. Odbyli tourne po krajach europejskich i Stanach Zjednoczonych. W tym roku wystąpią po raz pierwszy w Polsce. Na koncercie zagrają swoje największe przeboje: „Atas”. „Ruletka”, „Tramwaj nr 5”. Kompozycje te stały się niemal pieśniami narodowymi Rosji. Przepiękne teksty o odwadze i bohaterstwie żołnierza stającego w obronie kraju, uczuciach, miłości, przyjaźni szybko zdobyły popularność i nie tylko w Rosji przyciągają masy ludzi na koncerty. Lube zdaniem niektórych krytyków jest głosem młodego pokolenia Rosjan, wypowiadającym ich problemy i tęsknoty.
9 grudzień, Warszawa, Sala Kongresowa.