Makowiecki podpisuje swój album

To trzecia już płyta Tomka Makowieckiego. Album zawierać będzie 11 piosenek utrzymanych w melancholijnym, melodyjnym klimacie, który sam artysta określa jako „retro-pop”. Trzeba przyznać, że dwa lata, jakie upłynęły od wydania ostatniego krążka okazały się dla młodego muzyka okresem niebywałego rozwoju. W nowych nagraniach usłyszeć można fascynację brzmieniem lat 60-tych, a bogate instrumentarium płyty nawiązuje do najlepszych czasów big-bandów. Pomimo czerpania z  najlepszych wzorców zarówno francuskiej jak i polskiej muzyki filmowej utwory Makowieckiego nie utraciły przebojowości tak charakterystycznej dla współczesnych pop-hitów z najwyższej półki; większość piosenek nuci się już po pierwszym słuchaniu! Za to dojrzalszym słuchaczom na pewno spodoba się prawdziwy rodzynek na płycie – kultowa już dziś ballada Serge'a Gainsbourg'a i Brigitte Bardot pt. "Bonnie & Clyde" (zaśpiewana w duecie z Anią Dąbrowską). Dużym atutem płyty są też mądre, trafiające do serc i wyobraźni teksty piosenek, które (oprócz Tomka)  napisali Marek Jałowiecki (poeta, lider zespołów: Generał Stillwell, Delons, Ladislav) oraz Przemek Myszor (Myslovitz). Nad warstwą brzmieniową czuwali Daniel Bloom (twórca projektu: Physical Love, i kompozytor ścieżek dźwiękowych do filmów: "Tulipany" i "Kallafiorr"), oraz Tomek Bonarowski (producent m.in. Myslovitz, Lipnickiej & Portera).

1.Ostatnie wspólne zdjęcie2.Szum wiatru i stereo3.Nie jesteś sam4.Czasem5.Na moich oczach i z moich oczu6.Z Tobą byłbym więcej wart7.Hotel małych łez8.Nie boję się9.Głosy przyjaciół10.Jak dobrze, że jesteś11.Bonnie & Clyde (feat. Ania Dąbrowska)