„Kantata na cztery skrzydła”

Czy takimi istotami warto się w ogóle interesować? Z okrutnie ludzkiego punktu widzenia - być może nie, ale gdy do gry wkraczają siły nie z tego świata...

Sztuka Roberta Bruttera (pisarza, autora scenariuszy teatralnych i filmowych, m.in. do serialu "Rodzina zastępcza") w sposób zabawny i momentami wzruszający dotyka najbardziej podstawowych kwestii, od wieków frapujących ludzkość: skąd pochodzimy? jaki jest cel naszej ziemskiej wędrówki? jaki sens ma cierpienie? Podążając za losem rozstrojonej nerwowo bohaterki, autor próbuje odpowiedzieć na pytanie, jaką drogę najlepiej wybrać w tym nie najlepszym ze światów. A odpowiedź wydaje się bardziej skomplikowana niż wtedy, kiedy miało się dziewięć lat...

O spektaklu pisali…

Autor blisko dwugodzinnego spektaklu wymyślił postacie z krwi i kości, w tym dwóch aniołów i jedną kobietę po przejściach (…) Dla kontrastu duża porcja inteligentnie podanego humoru. Tylko grać! Niestety nie każdy się nadaje. Ja akurat miałem to szczęście zobaczyć na deskach scenicznych NOK-u tych, co w pełni zasługują na miano aktora – potrafią stworzyć sceniczne kreację, potrafią wzruszyć widza, są szczerzy, prawdziwi, autentyczni.

RoWek, „Passa” 21.04.2005

„Kantata...” jest mistrzowskim pokazem warsztatu aktorskiego i pozwala na nowo uwierzyć w teatr amatorski. Ta inteligentna komedia bez żenady rozprawia się z rozterkami współczesnych niedowartościowanych i życiowo bezradnych ludziach.

Agnieszka Szmidel, Napis.pl