Fred Frith - brytyjski gitarzysta, kompozytor, i multiinstrumentalista - ponownie odwiedzi Polskę w czerwcu bieżącego roku. Muzyk zdobył uznanie występując w latach siedemdziesiątych z zespołem Henry Cow.
Nagrał wiele płyt solowych, na których łączył improwizacje, inspiracje folkiem, muzyką elektroniczną, niekiedy pop. Najbardziej znane są jego nagrania z lat osiemdziesiątych – Gravity, Cheap at Half the Price, współpracował z Johnem Zornem (m.in. Naked City), Billem Laswellem (Massacre), piszę muzykę orkiestrową (Traffic Continues, wykonany przez Ensemble Modern), nagrywa improwizacje gitarowe (Live in Japan, Clearing). Zajmował się również tworzeniem muzyki filmowej i teatralnej.
My zobaczymy go znów w Polsce na żywo w połowie czerwca! Jednym z miast na polskiej trasie będzie Bydgoszcz. Artysta bardzo lubi to miejsce, występował tu poprzednio 4 grudnia 1998 roku oraz ... 24 czerwca 2000 roku w ramach festiwalu Muzyka z Mózgu. Wcześniej był jeszcze występ 30 listopada 1995 w Teatrze Polskim w Bydgoszczy.
Profesor kompozycji i geniusz improwizacji - od ponad czterdziestu lat Fred Frith konsekwentnie i bezkompromisowo podążą własnymi ścieżkami muzycznymi. Jego postawa zainspirowała nawet reżyserów Nicolasa Humberta i Wernera Penzels do nakręcania o nim najlepszego dokumentu muzycznego „Step Across the Border”. Tytuł mówiący o przekraczaniu granic, najlepiej oddaje jego sposób pracy i podejście do tworzenia. Jak sam przyznaje, zawsze był „outsiderem”, bo jego doświadczenie oraz fascynacje nie pokrywa się z nikim innym. Od legendarnej brytyjskiej formacji Henry Cow, przez nowojorskie składy Massacre, Skeleton Crew i sekstet Keep the Dog oraz współpracę z największymi tej sceny Johnem Zornem, Ikue Mori, Tomem Cora, Zeena Parkins, Frith pokazał, że jest doskonałym multiinstrumentalistą, otwartym improwizatorem, a do tego jeszcze zdolnym kompozytorem.
Napisał wiele muzyki do filmu, tańca i teatru, na kameralne składy Ensemble Modern, Arditti Quartet, Asko Ensemble. Ale jego biografia obejmuje też wiele oryginalnych epizodów, jak rockowa gra na basie z Naked City, surrealistyczne solówki na płytach The Residents czy ambientowe przestrzenie dla Briana Eno. Dlatego sam woli mówić o sobie, że jest „muzykiem rockowym”, bo to daje mu pełną swobodę poruszania się między wszystkimi możliwymi gatunkami, zawsze z równie dużą energią i spontanicznością. Nie zatracił jej nawet na ciepłej posadzie w kalifornijskim Mills College, gdzie uczy kompozycji i gra ze swoimi studentami utwory Cage’a, Feldmana, Beethovena i swoje. Wciąż koncertuje po całym świecie solowo, z Larrym Ochsem, Le Quan Ninhem, Paulo Angelim, Chrisem Cutlerem, Johnem Zornem i Mike Pattonem oraz z muzykami Rova Sax Quartet wykonuje “Ascension” Johna Coltrane’a.
23 czerwca - Warszawa, 'CSW', godz. 20:00
bilety 30 przedsprzedaz, 40 w dniu koncertu, rezerwacje zale@csw.art.pl (pierwszy raz w Warszawie)
Źródło: independent.pl