ISIS i JESU

Historia:

 

Muzyka bostońskiej formacji ISIS to prawdziwy fenomen. Mimo, że kapela ta praktycznie pomijana jest w większości mediów, zyskała tysiące fanatyków na całym świecie.
Ich potęgę docenił sam Mike Patton zapraszając ich do swojej wytwórni Ipecac. Nic w tym dziwnego, gdyż muzyka Isis wymyka się wszelkim próbom klasyfikowania.
Raz rażą zmasowaną kanonadą najcięższych riffów, by za chwilę płynnie przejść do spokojnej sekwencji dźwięków. W jednym numerze potrafią połączyć agresywne brudne krzyki z czystymi, łagodnymi, żeńskimi wokalami.
Ich kompozycję charakteryzują się tak bardzo złożoną budową, iż niemożliwe jest odnalezienie w nich jakiegokolwiek podziału na zwrotki i refreny. Co wcale nie oznacza, że kawałki Isis są w jakimkolwiek choćby sensie chaotyczne.
Mimo sporej dawki hałasu czy wręcz sprzężeń gitarowych ich piosenki tworzą przepiękną, hipnotyczno - transową całość. 

 

Swą niepowtarzalność Isis zawdzięczają m.in. perfekcyjnie wyprodukowanym płytom oraz niesamowicie gęstemu brzmieniu. A co ciekawsze dźwięki powstające w czasie ich występów na żywo brzmią jeszcze bardziej zabójczo, niż na studyjnych krążkach.
Tworzona przez nich gitarowa ściana dźwiękowa może zabić każdego.
Zespół grając trasy koncertowe zaliczył już cztery kontynenty, gdzie niezależnie od szerokości geograficznej wszędzie przyjmowany był entuzjastycznie przez swoich maniakalnych fanów.
Na koncercie w Warszawie pojawią się w nie byle jakim towarzystwie.

więcej: www.sgnl05.com


Supportować ich będzie Jesu nowy zespół Justina Broadricka. Muzyka znanego wcześniej, najbardziej z formacji Godflesh, mającego jednak na koncie dziesiątki innych projektów.
Jego najnowszy zespół właśnie wydał swą debiutancką płytę. Wspaniały album zawierający muzykę łagodną, ale nie pozbawioną pewnej drapieżności. Pozornie delikatne, powolne, niemal senne kompozycje tworzą melancholijny, transowy klimat. Dynamikę zapewnia głęboki bas, a elektronika wypełnia całkowicie i tak już gęste brzmienie. Całość spajają wielościeżkowe wokalizy.
Jesu "Jesu" to album pretendujący do najlepszej płyty roku 2005. Natomiast połączone siły Isis & Jesu gwarantują jeden z najciekawszych tegorocznych koncertów w naszym kraju.

To będzie prawdzie muzyczne święto, więc nie przegapcie tego wydarzenia, później będziecie mogli tylko żałować!



tekst: Tomek Jurek (www.popupmagazine.pl)