Warszawa - imprezy, koncerty, informacje

„Małżeństwo z kalendarza” wystawione po raz pierwszy 4 marca 1766 roku, napisane zostało jako utwór realizujący postulat Krasickiego, że scena powinna być przede wszystkim szkołą moralności obywatelskiej, a nie tylko czystą rozrywką.

Hania Śleszyńska rewelacyjnie wciela się w postać Kobiety Pierwotnej. Wydaje się, jakby rola była napisana specjalnie dla niej. Aktorka jest stuprocentowo wiarygodna, sprawia wrażenie, jakby opowiadała o swoich przeżyciach. Jest seksowna, frywolna, uwodzicielska.

Nowy projekt edukacyjny Teatru Na Woli. Zamiast adaptacji lektur Teatr Na Woli proponuje spektakle traktujące o aktualnych problemach młodych ludzi. Prowokuje do dyskusji. Zabiera głos w ich sprawie. Podejmuje tematy okrucieństwa, agresji i „fali” w polskich szkołach.

Zastanówmy się, czy aby na pewno wszystko, co przekazują nam media to prawda? Czy to, co słyszymy to czyste fakty?

Zastanówmy się, czy aby na pewno wszystko, co przekazują nam media to prawda? Czy to, co słyszymy to czyste fakty?

'Zamknięta w murach klasztoru na południu Portugalii mniszka Mariana Alcoforado przeżyła namiętny romans i napisała słynne Listy miłosne, które wywołały skandal w siedemnastowiecznym społeczeństwie. Poznaj największą miłość świata!

To tylko jeden ze znakomitych cytatów ze spektaklu „Wyrok śmierci na konia Faraona” Jerzego Janickiego. Marzec jest miesiącem jubileuszy tego przedstawienia – 19 marca obejrzymy spektakl po raz 300 – setny a jednocześnie mija 8 lat od premiery.

Kolejna premiera sztuki Michała Walczaka w Teatrze Narodowym to czarna komedia romantyczna. Eliza i Konrad przygotowują uroczystą kolację dla rodziców dziewczyny, podczas której zamierzają poinformować o swoich zaręczynach. Wcześniej niespodziewanie zjawia się dawny terapeuta i kochanek Elizy – Jarosław Past.

'Zamknięta w murach klasztoru na południu Portugalii mniszka Mariana Alcoforado przeżyła namiętny romans i napisała słynne Listy miłosne, które wywołały skandal w siedemnastowiecznym społeczeństwie. Poznaj największą miłość świata!

Bohaterki spektaklu są aktorkami, które przyjaźnią się od zawsze. Ta przyjaźń trwa do momentu, kiedy jedna z nich odkrywa, że przyjaciółka ma wieloletni romans z jej mężem. Ten moment jest dla obu kobiet punktem zwrotnym w ich życiu.

Kolejna premiera sztuki Michała Walczaka w Teatrze Narodowym to czarna komedia romantyczna. Eliza i Konrad przygotowują uroczystą kolację dla rodziców dziewczyny, podczas której zamierzają poinformować o swoich zaręczynach. Wcześniej niespodziewanie zjawia się dawny terapeuta i kochanek Elizy – Jarosław Past.

Musical "Boyband" pokazuje drogę do sławy fikcyjnego boybandu "Freedom". Stworzony przez muzycznego promotora Waylanda zespół - złożony z pięciu chłopców - szybko odbiera im niezależność i młodzieńczą spontaniczność; są nieustannie manipulowani i poddawani presji oczekiwań swoich fanów.

Świetna komedia miłosno – kryminalna autorstwa Cezarego Harasimowicza. Pełna pomyłek i zaskakujących zwrotów akcji, gdzie spryt miesza się z naiwnością, a pożądanie z nienawiścią.

Lekkomyślna siostra to napisana w 1907 roku sztuka mistrza polskiego naturalizmu teatralnego. Maria uciekła od męża i rocznego synka do Wiednia, gdzie związała się z bogatym arystokratą. Jej powrót do Warszawy wzbudza wśród krewnych sprzeciw i obawę o dobre imię rodziny.

Warszawskich fanów teatru zapraszamy na sztukę na podstawie baśni napisanej przez Jej Książęcą Wysokość Księżnę Hisako Takamado. Spektakl odbędzie się 13 marca 2010 w Muzeum Pałacu w Wilanowie w Sali Uczt.

„Trzy siostrzyczki Trupki“, najnowsza sztuka Macieja Kowalewskiego, której treści autor nie chce zdradzać. Historia oparta na faktach. Trzy siostry wychowują autystycznego, dorosłego syna jednej z nich. Obraz z pozoru normalnej rodziny, który nagle zaczyna się rozjeżdżać.

Hania Śleszyńska rewelacyjnie wciela się w postać Kobiety Pierwotnej. Wydaje się, jakby rola była napisana specjalnie dla niej. Aktorka jest stuprocentowo wiarygodna, sprawia wrażenie, jakby opowiadała o swoich przeżyciach. Jest seksowna, frywolna, uwodzicielska.

Rób mi dobrze, czyli przyjemny dzień kobiet to jednodniowa interaktywna instalacja, w której będzie można uczestniczyć w Dniu Święta Kobiet. Zapraszamy Panie do Teatru Nowego!

To legendarny hit Broadway’u, a jego autor jest jedynym żyjącym pisarzem, który ma na Broadway’u teatr swego imienia. Jest także najczęściej grywanym komediopisarzem amerykańskim na świecie, przy czym niemal wszystkie jego sztuki zostały przeniesione na ekran również w kinie cieszą się zawrotnym powodzeniem.

6 marca br. na scenie nowego Teatru 6. piętro odbędzie się premiera legendarnej, najczęściej granej na świecie sztuki Woody Allena „Zagraj to jeszcze raz, Sam”, w której obok Małgorzaty Sochy, Anny Cieślak, Michała Żebrowskiego i Daniela Olbrychskiego na scenie zadebiutuje Kuba Wojewódzki.

To legendarny hit Broadway’u, a jego autor jest jedynym żyjącym pisarzem, który ma na Broadway’u teatr swego imienia. Jest także najczęściej grywanym komediopisarzem amerykańskim na świecie, przy czym niemal wszystkie jego sztuki zostały przeniesione na ekran również w kinie cieszą się zawrotnym powodzeniem.

W sztuce „Zagraj to jeszcze raz, Sam”, Woody Allen w mistrzowski sposób połączył dwie najważniejsze cechy swojego talentu - uniwersalny, ponadczasowy humor inteligentnego obserwatora z liryzmem znerwicowanego wrażliwca z Nowego Jorku.

Bohaterki spektaklu są aktorkami, które przyjaźnią się od zawsze. Ta przyjaźń trwa do momentu, kiedy jedna z nich odkrywa, że przyjaciółka ma wieloletni romans z jej mężem. Ten moment jest dla obu kobiet punktem zwrotnym w ich życiu.

Historia związku niespełnionego pisarza i kobiety sukcesu staje się pretekstem do rozważań o wzajemnym zrozumieniu, pojmowaniu wolności i odpowiedzialności za drugiego człowieka. Jak żyć, próbując pogodzić miłość do sztuki z miłością do partnera?

Na muzyczne "Reminiscencje" zaprasza w najbliższą sobotę (27 bm.) Radomska Orkiestra Kameralna. Tym razem w roli dyrygentki wystąpi Monika Wolińska.

Świetna komedia miłosno – kryminalna autorstwa Cezarego Harasimowicza. Pełna pomyłek i zaskakujących zwrotów akcji, gdzie spryt miesza się z naiwnością, a pożądanie z nienawiścią.

Mówienie o "kochaniu" nie jest sztuką. Sztuką natomiast jest robienie tego w sposób dowcipny i pikantny, dosłownie, lecz bez wulgaryzmów, z lekkim przymrużeniem oka, a jednocześnie świadomością jak wielką wagę przywiązuje się do tej sfery życia.

Twórcy legendarnego już FREDRO DLA DOROSŁYCH MĘŻÓW I ŻON, jednego z najbardziej obleganych obecnie spektakli w Warszawie, realizują swoje kolejne przedstawienie.

Hania Śleszyńska rewelacyjnie wciela się w postać Kobiety Pierwotnej. Wydaje się, jakby rola była napisana specjalnie dla niej. Aktorka jest stuprocentowo wiarygodna, sprawia wrażenie, jakby opowiadała o swoich przeżyciach. Jest seksowna, frywolna, uwodzicielska.

Państwo Griffin to zamożne małżeństwo w zaawansowanym średnim wieku, mieszkające w bogatej dzielnicy Londynu. On jest prezesem dużej firmy pracujacej na zlecenie państwa, ona przystojna, nieco znudzona, ale raczej dama. Dorobili się synka na Oxfordzie i wiejskiego domku pod Londynem.

Bohaterki Tiramisu świetnie odnajdują się w polskiej turbo-rzeczywistości. Zarabiają duże pieniądze, pracują w agencji reklamowej, mają znajomości w mediach i markowe ciuchy. W wolnych chwilach wygrzewają się na Karaibach lub odzyskują energię w modnych ośrodkach spa.

Kobieta oświadcza mężczyźnie, że „coś” się zmieniło pomiędzy nimi i nie jest już tak jak dawniej. Obydwoje postanawiają się rozstać. To, co się stało nie jest jednak do końca dla nich jasne. Podejmują więc grę, aby ponownie zbliżyć się do partnera i „wybadać” go.

Bohaterki Tiramisu świetnie odnajdują się w polskiej turbo-rzeczywistości. Zarabiają duże pieniądze, pracują w agencji reklamowej, mają znajomości w mediach i markowe ciuchy. W wolnych chwilach wygrzewają się na Karaibach lub odzyskują energię w modnych ośrodkach spa.

Piąta w dziejach Teatru Narodowego inscenizacja Ślubów panieńskich, wzbogacona o fragmenty z innych utworów Aleksandra Fredry. Komediowy i nostalgiczny spektakl rozgrywa się w zaskakującej przestrzeni.

Kolejna premiera sztuki Michała Walczaka w Teatrze Narodowym to czarna komedia romantyczna. Eliza i Konrad przygotowują uroczystą kolację dla rodziców dziewczyny, podczas której zamierzają poinformować o swoich zaręczynach. Wcześniej niespodziewanie zjawia się dawny terapeuta i kochanek Elizy – Jarosław Past.

Kolejna premiera sztuki Michała Walczaka w Teatrze Narodowym to czarna komedia romantyczna. Eliza i Konrad przygotowują uroczystą kolację dla rodziców dziewczyny, podczas której zamierzają poinformować o swoich zaręczynach. Wcześniej niespodziewanie zjawia się dawny terapeuta i kochanek Elizy – Jarosław Past.

Hania Śleszyńska rewelacyjnie wciela się w postać Kobiety Pierwotnej. Wydaje się, jakby rola była napisana specjalnie dla niej. Aktorka jest stuprocentowo wiarygodna, sprawia wrażenie, jakby opowiadała o swoich przeżyciach. Jest seksowna, frywolna, uwodzicielska.

Mówienie o "kochaniu" nie jest sztuką. Sztuką natomiast jest robienie tego w sposób dowcipny i pikantny, dosłownie, lecz bez wulgaryzmów, z lekkim przymrużeniem oka, a jednocześnie świadomością jak wielką wagę przywiązuje się do tej sfery życia.

Brawurowa komedia, w której główny bohater, księgowy Adam (Arkadiusz Janiczek) realizuje swoje specyficzne hobby – porywanie przypadkowych kobiet! Branki podejmowane są wystawną kolacją, traktowane jak księżniczki, po czym… odsyłane do domu.

„Hipnozę” Antoni Cwojdziński napisał w połowie XX wieku łącząc swoje wykształcenie fizyka z fascynacją teatrem i niewątpliwym talentem literackim. Zaskakujący przebieg akcji, błyskotliwy dialog między aktorką-pacjentką i lekarzem-wyznawcą terapii poprzez hipnozę, daje możliwości wielorakiej interpretacji wykonawcom i twórcom spektaklu.

Na powitanie nowego roku Teatr Konsekwentny przygotował dla widzów aż dwie premiery. Oba spektakle analizują dość wnikliwie dylematy moralne oraz duszę i psychikę mężczyzn, którzy przekroczyli magiczną trzydziestkę. Jednak jak różnie można podejść do tego tematu, przekonamy się już wkrótce.

W warszawskim Teatrze Praga pojawi się już 15 lutego Łukasz Lewandowski w nowym spektaklu. Tym razem historia będzie przewrotną i błyskotliwą próbą uchwycenia różnic między kobietami i mężczyznami.

Program z 2003 r. „Tango moja miłość”, gdzie obok Maestro Krzysztofa Jakowicza na scenie pojawili się młodzi mistrzowie tanga argentyńskiego i tango nuevo – Tangata Quintet został zagrany w Polsce i zagranicą kilkadziesiąt razy, co przy ogromnej zajętości zarówno Maestro Jakowicza jak i zespołu Tangata można uznać za spory rezultat.

Bohaterki spektaklu są aktorkami, które przyjaźnią się od zawsze. Ta przyjaźń trwa do momentu, kiedy jedna z nich odkrywa, że przyjaciółka ma wieloletni romans z jej mężem. Ten moment jest dla obu kobiet punktem zwrotnym w ich życiu.

Sześć splecionych ze sobą opowieści, dotyczących losów jednej rodziny, uwikłanej w gry wyobraźni głównego bohatera. Poszczególne historie balansują na granicy rzeczywistości i snu.

Uwaga! Niebezpieczeństwo! Śmiech i łzy, z przewagą śmiechu, albo i łez... to zależy dla kogo... Czterech mężczyzn, zdrowych, bez problemów i większych nałogów, o ustabilizowanej pozycji zawodowej i towarzyskiej, o ugruntowanych poglądach.

Jedna z zabawniejszych fars słynnego autorskiego teamu Johna Chapmana i Anthonyego Marriotta. Akcja szybka i dowcipna. Typowa komedia omyłek i nieporozumień.

Komedia dell'arte, papierowa scenografia i aktor wcielający się w kilkanaście ról. Wszystko razem, wszystko w jednym miejscu będzie można zobaczyć podczas Festiwalu The Best of Montownia.

Adaptacja wstrząsającego pamiętnika lekarki z warszawskiego getta, Adiny Blady-Szwajger, bliskiej współpracownicy Marka Edelmana, przed którą los stawia nadludzkie zadanie.

Każdy kiedyś czuł się zniewolony. Każdy czuł się kiedyś jakby wokół jego szyi zaciskała się obroża, kaganiec niemocy. W Teatrze Praga już jutro, 4 lutego, Bartosz Porczyk w gościnnym występie Teatru Polskiego z Wrocławia, pokaże jak to jest być na smyczy.

1 lutego/poniedziałek/w Teatrze Konsekwentnym w Starej Prochoffni będzie wyjątkowa okazja obejrzenia projekcji spektaklu „Lwów Semper Fidelis” – Teatru im. Juliusza Osterwy z Lublina. Projekcja jest kontynuacją ciekawego cyklu, który zakłada przedstawianie szerszej widowni produkcji niezależnych, ale wartościowych i często zapomnianych.

Lekkomyślna siostra to napisana w 1907 roku sztuka mistrza polskiego naturalizmu teatralnego. Maria uciekła od męża i rocznego synka do Wiednia, gdzie związała się z bogatym arystokratą. Jej powrót do Warszawy wzbudza wśród krewnych sprzeciw i obawę o dobre imię rodziny.

Uwaga! Niebezpieczeństwo! Śmiech i łzy, z przewagą śmiechu, albo i łez... to zależy dla kogo... Czterech mężczyzn, zdrowych, bez problemów i większych nałogów, o ustabilizowanej pozycji zawodowej i towarzyskiej, o ugruntowanych poglądach.

Sześć splecionych ze sobą opowieści, dotyczących losów jednej rodziny, uwikłanej w gry wyobraźni głównego bohatera. Poszczególne historie balansują na granicy rzeczywistości i snu.

Uwaga! Niebezpieczeństwo! Śmiech i łzy, z przewagą śmiechu, albo i łez... to zależy dla kogo... Czterech mężczyzn, zdrowych, bez problemów i większych nałogów, o ustabilizowanej pozycji zawodowej i towarzyskiej, o ugruntowanych poglądach.

Klarysa, żona Henry'ego Browna, urzędnika Ministerstwa Spraw zagranicznych, pewnego wieczoru odkrywa w swoim salonie zwłoki. Postanawia ukryć zbrodnię z pomocą trojga przyjaciół. Sprawa wychodzi jednak na jaw i rozpoczyna się polowanie na mordercę...

Komedia ”Goło i wesoło” autorstwa Stephena Sinclaire'a i Anthony McCartena zawojowała już cały świat, nie schodzi z afisza od prapremiery w Mercury Theatre w Auckland w Nowej Zelandii w 1987 r.

Komedia ”Goło i wesoło” autorstwa Stephena Sinclaire'a i Anthony McCartena zawojowała już cały świat, nie schodzi z afisza od prapremiery w Mercury Theatre w Auckland w Nowej Zelandii w 1987 r.

Znakomita komedia jednego z czołowych współczesnych dramaturgów amerykańskich, od lat bawiącego i wzruszającego publiczność Stanów Zjednoczonych i Europy.

„Merlin – inna historia” został uznany przez krytyków za jeden z najwybitniejszych spektakli wystawianych w ostatnich latach w Teatrze Narodowym w Warszawie. Przedstawienie przez niemal pięć lat było grane przy kompletach publiczności.

Hania Śleszyńska rewelacyjnie wciela się w postać Kobiety Pierwotnej. Wydaje się, jakby rola była napisana specjalnie dla niej. Aktorka jest stuprocentowo wiarygodna, sprawia wrażenie, jakby opowiadała o swoich przeżyciach. Jest seksowna, frywolna, uwodzicielska.

"Nienawidzę" to portret sfrustrowanego nauczyciela, który zmaga się z polską rzeczywistością trochę, jak Don Kichot z wiatrakami, nie widząc źródła tychże frustracji w sobie.

Kobieta pierwotna: seks przewodnik, czyli jak szukać i nie znaleźć faceta. I oczywiście genialna kreacja Hanny Śleszyńskiej.

Hania Śleszyńska rewelacyjnie wciela się w postać Kobiety Pierwotnej. Wydaje się, jakby rola była napisana specjalnie dla niej. Aktorka jest stuprocentowo wiarygodna, sprawia wrażenie, jakby opowiadała o swoich przeżyciach. Jest seksowna, frywolna, uwodzicielska.

Spektakl muzyczno - taneczny, składający się z 14 piosenek opowiadających historię kobiety i mężczyzny - historię ich miłości. Historia miłości zaciekawić musi. Zwłaszcza, kiedy dzieje swego uczucia zarówno Kobieta, jak i Mężczyzna potrafią wyrazić śpiewem i tańcem.

„Hipnozę” Antoni Cwojdziński napisał w połowie XX wieku łącząc swoje wykształcenie fizyka z fascynacją teatrem i niewątpliwym talentem literackim. Zaskakujący przebieg akcji, błyskotliwy dialog między aktorką-pacjentką i lekarzem-wyznawcą terapii poprzez hipnozę, daje możliwości wielorakiej interpretacji wykonawcom i twórcom spektaklu.

To druga część niezwykle udanego i cieszącego się niesłabnącym powodzeniem "Klubu Hipochondryków", którego premiera odbyła się w kwietniu 2003 r. Twórcy spektaklu nie liczyli wówczas na tak duże powodzenie swojego przedsięwzięcia.

Jedna z zabawniejszych fars słynnego autorskiego teamu Johna Chapmana i Anthonyego Marriotta. Akcja szybka i dowcipna. Typowa komedia omyłek i nieporozumień.

Prześmieszna komedia, która od czasu premiery cieszy się wręcz niespotykaną popularnością. Zręcznie i dowcipnie napisany tekst, a co ważne interesująco wyreżyserowany i brawurowo zagrany przez znakomitych aktorów.

Mówienie o "kochaniu" nie jest sztuką. Sztuką natomiast jest robienie tego w sposób dowcipny i pikantny, dosłownie, lecz bez wulgaryzmów, z lekkim przymrużeniem oka, a jednocześnie świadomością jak wielką wagę przywiązuje się do tej sfery życia.